Geoblog.pl    dosgringos    Podróże    Ameryka Południowa - nasza trzymiesięczna podróż    Reserva Nacional Pingüino de Humboldt
Zwiń mapę
2010
16
sty

Reserva Nacional Pingüino de Humboldt

 
Chile
Chile, Reserva Nacional Pingüino de Humboldt
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 16024 km
 
(K)Wczoraj po południu poszwendaliśmy się jeszcze chwilkę po mieście, a wieczór spędziliśmy przy winku o smaku śliwki w czekoladzie :)
Dziś wybraliśmy się na organizowaną wycieczkę na Isla Dama-wyspę na której znajduje się rezerwat pingwinów. Przy okazji mieliśmy okazję zobaczyć po drodze kilka ciekawych zwierzaków, których zdjęcia zamieszczamy poniżej.

(A)Pogoda była dziś taka sobie - tzn liczyliśmy na wygrzewanie się na słońcu. Niestety słonce schowane było za chmurami.
Kupiliśmy już bilety do San Pedro de Atacama na niedzielę. Czeka nas 17 godzin jazdy autobusem. Ciężko było dostać bilet, bo akurat w niedzielę odbywają się tu wybory prezydenckie i dużo ludzi w tym czasie będzie próbowało dostać się do swojego miasta urodzenia w celu głosowania.
To będzie nasz ostatni przystanek w Chile. Miejsce, które nie widziało deszczu od wielu lat..A póki co na jutro plan wycieczki do Coquimbo w poszukiwaniu plaży i relaksu na słoneczku :)

pozdrówki :))
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (20)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (10)
DODAJ KOMENTARZ
KBJ
KBJ - 2010-01-16 01:35
Swietne zdjecia, szczegolnie pingwiny :) Krzys jak ty zarosles :) Gonisz Micha? :)
 
KuBa_lubie_placki!
KuBa_lubie_placki! - 2010-01-16 09:51
krzysiu co tobie zabrali maszynki do golenia? fajne zdjęcia oby tak dalej pozdrawiamy i czekam na więcej
 
ewaowieczka
ewaowieczka - 2010-01-16 09:58
Zdjecia i miejsca super. Teraz to juz naprawdę egzotyka. Dlaczego dlaczego dlaczego mnie tam z wami nie ma :((((Mogla bym nosić wasze plecaki i popychać łódeczkę. Na cos bym sie przydala...
 
Ania Derucka
Ania Derucka - 2010-01-16 13:23
świetne fotki:) i te krajobrazy:)super:)
 
sliweczka
sliweczka - 2010-01-16 13:32
Czy pingwiny daly sie poglaskac?hehe swietne sa.Widze ze mimo tylu przygod humory dopisuja!I tak trzymac :)
 
Aga i Ernest
Aga i Ernest  - 2010-01-16 14:12
Heja !!! Rewelacja :) Widze, ze macie swietny czas !!!!Krzychu jak prawdziwy podroznik .... z ta broda :) POzdrowienia z Zielonej
 
dosgringos
dosgringos - 2010-01-16 15:34
Niestety do pingwinow nie moglismy sie za bardzo zblizac bo jak nam wyjasnil nasz przewodnik maja tendencje samobojcze.Gdy wyczuja zagrozenie ( w postaci czlowieka) ich serce zaczyna bic szybciej i moga dostac zawalu lub tez rzucic sie ze skal..Nie chcielismy wiec byc przyczyna smierci biednych strachliwych zwierzakow :))
 
Agnieszka
Agnieszka - 2010-01-16 16:46
łał ale suuuuuuper!!! szkoda ze nie dalam sie skusic chociaz na tydzien takiej przygody!!! al Krzysiu rzeczywiscie jak prawdziwy Robinson ;)
caluski
 
Lukaty
Lukaty - 2010-01-16 19:18
Robinson :) Hihi.
 
Lukaty
Lukaty - 2010-01-16 19:19
AAA, no i fajowe foty - widzę że nawet w kadrowanie się bawiłeś !!
 
 
zwiedzili 7.5% świata (15 państw)
Zasoby: 103 wpisy103 425 komentarzy425 1785 zdjęć1785 7 plików multimedialnych7
 
Nasze podróżewięcej
19.08.2017 - 06.09.2017
 
 
08.02.2013 - 16.02.2013
 
 
31.07.2012 - 31.07.2012