(K)Wczoraj po południu poszwendaliśmy się jeszcze chwilkę po mieście, a wieczór spędziliśmy przy winku o smaku śliwki w czekoladzie :)
Dziś wybraliśmy się na organizowaną wycieczkę na Isla Dama-wyspę na której znajduje się rezerwat pingwinów. Przy okazji mieliśmy okazję zobaczyć po drodze kilka ciekawych zwierzaków, których zdjęcia zamieszczamy poniżej.
(A)Pogoda była dziś taka sobie - tzn liczyliśmy na wygrzewanie się na słońcu. Niestety słonce schowane było za chmurami.
Kupiliśmy już bilety do San Pedro de Atacama na niedzielę. Czeka nas 17 godzin jazdy autobusem. Ciężko było dostać bilet, bo akurat w niedzielę odbywają się tu wybory prezydenckie i dużo ludzi w tym czasie będzie próbowało dostać się do swojego miasta urodzenia w celu głosowania.
To będzie nasz ostatni przystanek w Chile. Miejsce, które nie widziało deszczu od wielu lat..A póki co na jutro plan wycieczki do Coquimbo w poszukiwaniu plaży i relaksu na słoneczku :)
pozdrówki :))